39-latek z aresztowany za włamanie do kościoła: tropem zmierzał policyjny pies "Nabat"

Policjanci stacji w Darłowie skierowali swoje kroki ku 39-latku, podejrzanemu o włamanie do kościelnej świątyni znajdującej się w jednym z naszych lokalnych miasteczek. To właśnie „Nabat”, psi detektyw specjalizujący się w tropieniu przestępców, pomógł funkcjonariuszom dotrzeć do sprawcy. Po zatrzymaniu mężczyzna został postawiony przed obliczem prawa. Wobec niego zostały postawione poważne oskarżenia, które mogą skutkować karą pozbawienia wolności na okres do 10 lat.

Kiedy dyżurny policji w Darłowie otrzymał zgłoszenie o włamaniu do kościelnego budynku, sprawca był już na wolności. Według informacji przekazanych przez zgłaszającego, intruz uszkodził okienną witrażową mozaikę, następnie wtargnął do wnętrza kościoła. Mimo że nie doszło do kradzieży, straty spowodowane przez włamywacza wyniosły około 2 tysiące złotych.

Technik kryminalistyki, który przybył na miejsce przestępstwa, zabezpieczył pozostawione tam dowody. W celu odnalezienia sprawcy wezwano dodatkowo przewodnika z psem tropiącym. „Nabat” węszył i ostatecznie doprowadził policjantów do domu, gdzie mieszkał przestępca. Okazało się, że za tym haniebnym czynem stoi 39-letni mieszkaniec gminy Darłowo, który był pod wpływem alkoholu w momencie zatrzymania – informuje asp. sztab. Kinga Warczak, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sławnie. Teraz mężczyzna będzie musiał odpowiadać za swoje czyny przed sądem. Grożą mu surowe konsekwencje, w postaci kary od roku do 10 lat pozbawienia wolności.