Wrocławianin uratował życie w Darłówku
Pochodzący z Wrocławia mecenas zasłynął w całym Darłówku, ratując życie dwóch kobiet. Całe zdarzenie miało miejsce 29 lipca. Co wiadomo w sprawie?
O krok od tragedii w Darłówku Wschodnim
Wydarzenia rozegrały się na niestrzeżonej plaży w Darłówku. Jak relacjonują świadkowie, flaga na kąpielisku strzeżonym była w tym czasie czerwona. Niestety informacja chyba nie dotarła do wszystkich plażowiczów, bo część z nich nadal zażywała kąpieli w morzu.
Jak mówi Jukub Gerus, bohater zdarzenia, morze zmieniło się w kilka chwil. Fale spieniły się i wzniosły. W wyniku tych zdarzeń prąd poniósł dwie kobiety w głąb morza. Pan Jakub nie wahał się i natychmiast pobiegł na pomoc.
Niesiony prądem dopłynął do pierwszej kobiety, która bez trudu pozwoliła się uratować. Wykonywała polecenia i nie szarpała się. Do uratowania została jeszcze jedna kobieta, więc pan Jakub z powrotem rzucił się do morza.
W tym przypadku nie poszło tak łatwo. Kobieta była już w panice i nie chciała współpracować. Bohater był już wycieńczony i przez spienione fale trudno mu było się zorientować, w którą stronę płynąć. Nie puszczał jednak kobiety.
Całemu zdarzeniu pomógł szczęśliwy przypadek. Nagle wystąpiła fala skierowana do plaży. Była na tyle silna, że popchnęła parę kilka metrów od miejsca, gdzie było już dość płytko. Pan Jakub wykorzystał okazję i dotarł do płycizny.
Zdradliwe prądy morskie
W tym przypadku sytuacja skończyła się szczęśliwie, jednak nie zawsze tak jest. Osoby nieświadome potęgi morza ignorują flagi, a także korzystają z niestrzeżonych kąpielisk. Jest to zachowanie ryzykowne. Silne prądy morskie mogą wyrzucić dorosłego człowieka głęboko w morze.
W takiej sytuacje kluczowe jest zachowanie spokoju. Prąd, który unosi nas w morze, w pewnym momencie zakręci. Powinniśmy to wykorzystać i jeżeli tylko możemy, płyńmy w bok, aby się z niego wydostać. Możemy też spróbować swobodnie dryfować, aż nie poczujemy, że prąd ustępuje. Najlepiej jest jednak nie ignorować zaleceń ratowników i korzystać z bezpiecznych kąpielisk.