Jak się ubrać nad morze zimą?

Połowa listopada przywitała nas delikatnym mrozem. O ciepłej pogodzie możemy zapomnieć co najmniej do marca, ale to nie oznacza, że powinniśmy zaszyć się w swoich domach. Spacery nad morzem jesienną i zimową porą przynoszą wiele korzyści dla zdrowia, o czym pisaliśmy nie raz. Nie są jednak tak przyjemne, jak latem, ale czy na pewno? Wygląda na to, że wszystko zależy od ubioru!

Strój nad morze zimą

Listopad otwiera sezon na morsowanie, ale zdecydowana większość plażowiczów woli zaczekać z zakładaniem strojów kąpielowych do lata. Jesienią i zimą nad polskim morzem jest wietrznie i zimno. Fale pięknie pienią się przy brzegu, a pusta niemal plaża sprawia wrażenie nieskończoności. Widok jest piękny, ale trudno się nim cieszyć, kiedy dreszcze zimna wstrząsają całym ciałem. W związku z tym strój na plażę zimą nie powinien być po prostu ładny i modny, ale przede wszystkim ciepły. Wełniana czapka to podstawa. Do tego ciepłe, wełniane rękawiczki i dobrej jakości szalik. Kurtka oczywiście zimowa, nawet jeśli temperatura w mieście pozwala na jesienny płaszcz. Na nogach powinniśmy mieć wygodne buty założone na grube skarpety. Najwięcej ciepła ucieka przez głowę i stopy, dlatego należy zadbać, by te miejsca były dobrze okryte.

Co ubrać pod kurtkę?

Na uczucie komfortu podczas zimowych spacerów, czy to na plaży, czy po mieście, wpływa również ubranie skryte pod kurtką. W żadnym wypadku nie powinniśmy ubierać na spacer poliestrowego lub akrylowego swetra, gdyż ten sztuczny materiał nie pozwala skórze oddychać. W efekcie ciało się spoci, a uczucie zimna stanie się bardzo dokuczliwe. Zamiast tego lepiej ubrać ciepłą, bawełnianą podkoszulkę i wełniany lub bawełniany sweter. Na dół polecamy wygodne spodnie, a do tego rajstopy lub kalesony w formie dodatkowej izolacji.